Dziś są Zielone Świątki i byłam rano na odpuście w Studzienicach oczywiście najpierw msza potem obejście kapliczki wokół z zapalona świecą, a później mogliśmy pochodzić po straganach było super kupiłam sobie matrioszkę:
 |
Bransoletkę z koralików i skóry robioną ręcznie |
Ładnie to wygląda na ręce
To na tyle papa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz